Jeśli planujesz sprzedaż nieruchomości w UK, sprawdź, gdzie i jak duży podatek musisz zapłacić. Wbrew pozorom sprawa nie jest taka prosta. Twoje polskie obywatelstwo nie przesądza o tym, że będziesz rozliczać się ze sprzedaży w Polsce. Tak samo jak sam fakt położenia nieruchomości w Wielkiej Brytanii nie oznacza, że podatek zapłacisz właśnie na brytyjskich wyspach. Musisz pamiętać także o wszystkich przysługujących Ci ulgach, by nie odprowadzić do Urzędu więcej pieniędzy, niż to konieczne. Brzmi skomplikowanie? Na szczęście z profesjonalnym wsparciem wcale takie nie jest!
Podatek od nieruchomości a rezydentura podatkowa
Punktem wyjścia będzie ustalenie rezydentury podatkowej, czyli kraju, w którym masz obowiązek rozliczania się z podatków. Jest to o tyle ważne, że za sprzedaż nieruchomości w UK podatek zapłacisz tylko w jednym państwie – Polsce lub właśnie w Wielkiej Brytanii. Który z tych krajów to będzie – o tym rozstrzygnie właśnie status rezydenta podatkowego.
Miejscem zapłaty podatków w tym przypadku będzie niekoniecznie miejsce położenia nieruchomości. Znaczenie ma to, w którym kraju znajduje się Twoje centrum interesów życiowych i w którym spędzasz najwięcej czasu.
Rezydentem podatkowym w Polsce będziesz momencie, gdy przebywasz tam co najmniej 183 dni w danym roku podatkowym.
Z kolei status rezydenta podatkowego UK nabywasz automatycznie, gdy:
- to w Wielkiej Brytanii spędzisz co najmniej 183 dni w danym roku podatkowym – pamiętaj, że rok podatkowy zaczyna się tutaj od 6 kwietnia!
- UK jest Twoim centrum interesów życiowych – np. masz tu dom (lub go wynajmujesz), rodzinę, pracę itd.
Załóżmy więc, że za sprzedaż nieruchomości w UK podatek masz zapłacić w Wielkiej Brytanii – to właśnie tutaj spędzasz najwięcej czasu i tu jest Twój ośrodek interesów życiowych. Tu też położona jest nieruchomość, którą sprzedajesz, więc to w UK rozliczysz się z zysków. Będą Cię więc obowiązywać brytyjskie, a nie polskie przepisy i tym samym zapłacisz tzw. Capital Gains Tax (podatek od zysków kapitałowych).
Zanim rozliczysz podatek za sprzedaż nieruchomości w UK, sprawdź, czy masz prawo do Private Residence Relief!
Drugą ważną kwestią, jeśli chodzi o rozliczenie podatku za sprzedaż nieruchomości w UK, będzie Principle Private Residence (PPR). Jest to o tyle istotne, że w Wielkiej Brytanii przysługują pewne ulgi. Do najważniejszych w przypadku sprzedaży domu lub mieszkania należy natomiast Private Residence Relief (PRR).
Jak to wygląda w praktyce? Podatek od zysków kapitałowych teoretycznie musisz zapłacić od wszystkich zysków ze sprzedaży nieruchomości. Inaczej jednak sprawa wygląda w przypadku, gdy nieruchomość, którą sprzedajesz, była Twoim głównym miejscem zamieszkania. Wtedy możesz uniknąć zapłaty całości lub części podatku właśnie ze względu na Private Residence Relief.
Taka ulga przysługuje Ci automatycznie. Nie musisz więc wypełniać żadnych wniosków ani dokonywać zgłoszeń. Wystarczy tylko, że spełniasz kilka warunków:
- nieruchomość była Twoim głównym miejscem zamieszkania przez cały okres jej posiadania,
- żadna jej częśc nie była wykorzystywana wyłącznie do celów działalności gospodarczej,
- nieruchomość była Twoim miejscem zamieszkania bez przerwy (nie licząc dozwolonego okresu nieobecności lub mieszkania w innym miejscu w celach związanych z pracą),
- ogród lub tereny wraz ze znajdującymi się na nich budynkami nie przekraczają dozwolonej powierzchni (maksymalnie 1,25 akra).
Istnieje jednak pewien dodatkowy wyjątek – jeśli nieruchomość była kupiona jedynie w celu sprzedania jej później z zyskiem, PRR nie będzie Ci przysługiwać – nawet jeśli spełniasz wszystkie opisane wyżej warunki.
Jak rozliczyć podatek za sprzedaż nieruchomości w UK?
Nieco bardziej skomplikowanie sprawa wygląda w momencie, gdy masz kilka nieruchomości – np. 2 nieruchomości w UK i jedną w Polsce. W takim przypadku wszystkie na raz nie mogą zostać uznane za Principle Private Residence. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że nieruchomość, którą sprzedajesz, nie będzie korzystać z pełnej ulgi.
Wysokość PRR zależy bowiem od wielu czynników, ale przede wszystkim właśnie od czasu mieszkania w tej nieruchomości oraz osiągniętego dochodu.
Jeśli na przykład nieruchomość wcześniej kosztowała 600.000 GBP, a teraz sprzedajesz ją za 800.000 GBP, opodatkowaniu będzie podlegał sam dochód z nieruchomości w postaci 200.000 GBP.
Do tego dochodzi kwestia ustalenia, czy możesz skorzystać z ulgi, a więc czy ta nieruchomość kwalifikuje się jako PPR. Może okazać się, że spełnia ten warunek, ale nie przez cały czas jej posiadania.
Oznacza to, że jeśli np. jesteś właścicielem tej nieruchomości od 5 lat, ale faktycznie była ona Twoim PPR tylko przez 2,5 roku, to tylko 50% dochodu będzie objęte ulgą. Tym samym podatek musisz zapłacić od zysku wynoszącego 100.000 GBP.
To jednak wciąż nie wszystko – przysługuje Ci jeszcze kwota wolna od podatku wynosząca 12.300 GBP, a jeśli nieruchomość przed sprzedaniem była wynajmowana – także dodatkowa ulga wysokości 40.000 GBP.
Jak widzisz, istnieje więc wiele sposobów na obniżenie podatku, a nawet całkowite uniknięcie jego zapłaty. System brytyjski pod tym względem jest bardzo przyjazny osobom sprzedającym swoją nieruchomość.
Bez dokładnej znajomości brytyjskich przepisów możesz jednak źle obliczyć podstawę opodatkowania albo przegapić niektóre przysługujące Ci ulgi. A to oznacza dla Ciebie realne straty, a często i mnóstwo stresu związanego z późniejszym korygowaniem błędów podatkowych.
Najlepiej więc, gdy od razu skorzystasz z porady profesjonalnego księgowego, który dokona tych wyliczeń za Ciebie. Tym samym będziesz mieć pewność, że Twój podatek został ustalony prawidłowo, a przede wszystkim – że korzystasz ze wszystkich możliwych zwolnień podatkowych i nie przepłacasz na całej tej transakcji.